po 1 jak brakuje spotkań dla młodzieży? – placów zabaw jest wiele, nie macie domów czy rodzice wam zabraniają zaprosić kolegów do domu?
po 2 nie macie gdzie kręcić bączków? – to ból straszny , a jak ty nie kręcisz i wiesz że inni kręcą to po co tam jeździsz… policja z fusów powróży kto jest zły a kto ten grzeczny.
po 3 – mi przeszkadza wszelka aktywność tego typu po 22;00, wasze spotkania latem przy otwartym oknie słychać całą noc, nie po to tu mieszkam, żeby co noc być wku……., raz na jakiś czas ok, ale nawet jak ty nie przyjedziesz to twoi koledzy sa codziennie, „gadajcie” gdzie indziej, na rynku jak kiedyś – w nocy nie trzeba płacić za parkometr
Przepraszam bardzo czegoś tu nie rozumiem… Młodzi nie mają, gdzie się spotkać i spotykają się na parkingu przy Lidlu? Parking sluży czemus innemu…normą i kulturą było to, że zapraszało się znajomych do siebie, do domu… To co? Teraz życie na placach zabaw i parkingach kwitnie?
Uważam, że jeśli nie u siebie w domu, to w kawiarni/pizzerii można spotkać się. Obowiązuje cisza nocna ….
To tylko świadczy o kulturze, czy przestrzega się zasad, jakie obowiązują wszystkich…za łamanie niestety pouczenia, czy mandaty, czy też rozmowa…taki jest świat DOROSŁYCH. Każdy może do siebie do domu swoich znajomych zaprosić
Adi / 22 lutego 2017
Jaka policją nie jest tak źle to chyba i innej slupcy gadasz gosciu
/
berlinger / 22 lutego 2017
po 1 jak brakuje spotkań dla młodzieży? – placów zabaw jest wiele, nie macie domów czy rodzice wam zabraniają zaprosić kolegów do domu?
po 2 nie macie gdzie kręcić bączków? – to ból straszny , a jak ty nie kręcisz i wiesz że inni kręcą to po co tam jeździsz… policja z fusów powróży kto jest zły a kto ten grzeczny.
po 3 – mi przeszkadza wszelka aktywność tego typu po 22;00, wasze spotkania latem przy otwartym oknie słychać całą noc, nie po to tu mieszkam, żeby co noc być wku……., raz na jakiś czas ok, ale nawet jak ty nie przyjedziesz to twoi koledzy sa codziennie, „gadajcie” gdzie indziej, na rynku jak kiedyś – w nocy nie trzeba płacić za parkometr
/
Gosc / 22 lutego 2017
Już dawno policja powinna zrobic z nimi pożądek… mandat za mandatem i by się skończyło…
/
Gość / 25 lutego 2017
Mandat niby za co ?
/
Rafik / 27 lutego 2017
Jeżeli przeszkadza komuś hałas na lidlu to niech wyprowadzi się w Bieszczady 😉
/
Mieszkanka / 2 marca 2017
Przepraszam bardzo czegoś tu nie rozumiem… Młodzi nie mają, gdzie się spotkać i spotykają się na parkingu przy Lidlu? Parking sluży czemus innemu…normą i kulturą było to, że zapraszało się znajomych do siebie, do domu… To co? Teraz życie na placach zabaw i parkingach kwitnie?
Uważam, że jeśli nie u siebie w domu, to w kawiarni/pizzerii można spotkać się. Obowiązuje cisza nocna ….
To tylko świadczy o kulturze, czy przestrzega się zasad, jakie obowiązują wszystkich…za łamanie niestety pouczenia, czy mandaty, czy też rozmowa…taki jest świat DOROSŁYCH. Każdy może do siebie do domu swoich znajomych zaprosić
/