Wojewoda Wielkopolski Zbigniew Hoffman oraz poseł Witold Czarnecki złożyli wizytę w Powiecie Słupeckim.
Najpierw w Starostwie miało miejsce przedstawicielami władz samorządowych, na którym zebrani poruszali aktualne tematy dotyczące wzajemnej współpracy.
Zaraz potem goście przenieśli się na teren słupeckiego szpitala, gdzie w ramach akcji Bezpieczne wakacje” zaprezentowano pokaz ratownictwa drogowego i medycznego przygotowany przez służby z naszego powiatu.
Prace związane z rozbudową szpitala idą zgodnie z planem i powinny zakończyć się do 31 sierpnia. Przed Powiatem jednak jeszcze jedno zadanie, jakim będzie wyposażenie rozbudowywanej części.
O swoim wsparciu w tych działaniach podczas konferencji prasowej informował wojewoda Zbigniew Hoffman.
Wizytę zakończyło przejście po placu rozbudowy szpitala oraz inspekcja wnętrza nowego skrzydła budynku.
*materiał sponsorowany
4 odpowiedzi
Czy ktoś zapytał pana wojewodę dlaczego okradł Słupcę z SOR-u? I co w tej sprawie zrobił nowy zarząd powiatu?
Nie mozna ukraść czegoś czego nigdy nie było.Żeby wypowiadać się na jakiś temat trzeba mieć odpowiednią wiedzę.Odsyłam do rozporzadzenia ministra zdrowia w sprawie warunków powstania SORu.
W skrócie 1)odpowiednie pomieszczenia(jeśli projekt zgodny z prawem)
2)odpowiednie wyposażenie w sprzęt(aktualnie wg oswiadczeń brak pieniędzy)
3)całodobowy dostęp do odpowiedniej diagnostyki(pracownia endoskopowa całą dobę-niewykonalne jak na razie)
4)Zatrudnienie na etat kierownika(ordynatora)
5)zatrudnienie całodobowej obsady lekarskiej(co najmniej jeden lekarz)
Zgodnie z wymogami lekarz powinien posiadać umiejetność zakładania gipsów i drobnych zabiegów
oraz wiedzę z zakresu pediatrii,chirurgi ogólnej i urazowej,interny(takich już nie ma.Sławna likwidacja staży przez minister Kopacz
Dlaczego nie było orkiestry OSP ??? Wojewoda to nie byle kto i powinna towarzyszyć temu wydarzeniu orkiestra dęta.
Z tego co pamiętam to doktór N piał pod niebiosa ze bez SORu większość nowych pomieszczeń szpitala „psu na budę”. Wtórował mu inny kondydat. Obaj „fachowcy” musieli znać powyższe założenia, skoro tak łatwo szastali SORem w kampanii wyborczej. No i co? Rozsiedli się wygodnie i chrzanić SOR.